Miałem z nią trochę problemów. Największym było malowanie kolczugi na całkowicie płaskiej powierzchni. Nie wiem jak to robić więc bawiłem się w stawianie kropek. Z tego co widziałem na różnych tapetach promujących grę Wiedźmin 3, elementy kolcze znajdują się na naramiennikach i brzuchu i tak próbowałem je namalować .
Myślę, że powinienem rozejrzeć się za toturialem, którego tematem byłoby malowanie twarzy, butów i ogólnie skórzanych przedmiotów. Malując te elementy czuję się jakbym stąpał po polu minowych. Nie zawsze efekt końcowy jest taki jaki sobie wydumałem, a chciałbym w końcu zacząć malować mniej chaotycznie :).
Poniżej Wiedźmin :).
Apetyt rośnie w miarę jedzenia :)
Fajnuchny :)
OdpowiedzUsuńDzięki Robson :)
UsuńPodoba mi się bardzo malowanie! Ale figurka jakaś dziwna, on jest jakiś chudy albo bardzo wysoki. Ewentualnie może takie wrażenie robi z powodu podstawki. Podstawka ma 25 mm?
OdpowiedzUsuńDzięki Yori :). Zgadza się, figurka jest dziwna. Są problemy z proporcją. Pierwsze co mi się rzuciło to mała główka. Podstawka ma jedynie 20mm, a figurka jak na 28 mm jest chyba trochę za wysoka. Nie ma jakichś super detali. Niektóre elementy stroju, gdzie zanikała forma, trzeba było samemu domalować :). No ale to figurka do gry planszowej :).
UsuńWycisnąłeś chyba wszystko co się dało z tej rzeźby a i dałeś znaczenie więcej. Ale przy takim super malowaniu .... ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :). Kolega w tym tygodniu przynosi kolejną figurkę. Z tego co się orientuję to do pomalowania pozostała Triss i Jaskier. Zobaczymy co z nich wyjdzie :).
Usuń