piątek, 26 października 2018

środa, 17 października 2018

Captain Tycho Blood Angel

Moje ostatnie malowanie. 
Szczególnie zadowolony jestem ze sztandaru. Wszystko wyszło w miarę proporcjonalnie :).
A co to reszty, to standardowe malowanie metalikami, tak jak w przypadku wcześniejszych figurek np. Sanguinora. 
A nie pokazałem jeszcze co malowałem przez wakacje, po kolejnym poście, gdyż obecnie kończę malować kończę malować Mephistona z Krwawych Aniołów.

środa, 3 października 2018

Brother Corbulo

Zanim wrzucę zbiorcze fotki z tego co pomalowałem przez lato, pochwalę się swoi najnowszym dziełem. Brat Corbulo, stara warhammerowa figurka, która ma swój urok.
Aby nie było zbyt nudno domalowałem trochę zadrapań. W niektórych miejscach farba z pancerza już całkiem zeszła i zaczął przebijać metal. Jak się spojrzy na miecz to widać że też przeszedł swoje :).