piątek, 1 maja 2015

Aspiring Champion

Na szybkości wrzucam zdjęcia figurki, którą przed chwilą skończyłem malować. Mój pierwszy czerwony chaosiak.

W założeniu miało być dużo czerwieni i złota. Dlatego też pysk na lewej nodze i na naramienniku nie mają "cielesnej" formy. Jedynie na toporze jest trochę skóry z okiem :).

Dodatkowo gdzieniegdzie wyrastają kostne elementy i jeszcze kilka oczek. Ehh ten chaos :).

W następnym poście opiszę jakich kolorków użyłem do pomalowania tej figurki. Teraz czas zbierać się na wesele :D.

















2 komentarze:

  1. Świetna praca. Ten wpis o użytych farbach już się pojawił ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za przypomnienie. Zupełnie o tym zapomniałem. Proszę oto wpis :) http://maciejus.blogspot.com/2015/07/asparing-champion-toturial.html#more

      Usuń