Uff skończyłem prace nad słoniem. To monstrum pożarło sporo mojego czasu. Przy malowaniu zauważyłem kilka niedociągnięć w rzeźbie. Dowódca na plecach ma pas, który nagle na klatce znika, dodatkowo na jego lewym ramieniu coś zwisa. Za bardzo nie wiem co to jest więc pomalowałem jako włosy :).
Ciąg dalszy problemów z lakierem. Bardzo dobrze to widać na czerwonej tkaninie, ale turkusowa też się błyszczy.
Dodatkowo muszę wspomnieć, iż parasolka jest z zestawu generalskiego. Zabrakło jej w dwóch paczkach z normalnymi słoniami. Reklamacja w toku :).
I've finished work on the elephant. This monster took a lot of my time.
When I was painting, I noticed few shortcomings in sculpture. Commander has a belt on his back, but this belt suddenly disappears on his chest. This figure has something on his left arm. I don't know what it is, but I painted it as a hair.
Problems with varnish( continuation ).
You can see it on red fabric, but also a turquoise one is shining.
In addition, I must mention that the umbrella is from general set. It should be in common elephant packs. Recall is in progress :).
Bardzo ładny słoń. Szkoda, że ja nie miałem takiej swobodnej płachty na swoim, ty swoją mogłeś wykorzystać i w pełni to zrobiłeś.
OdpowiedzUsuńDzięki Telamonie. Na czerwonej płachcie chciałem namalować coś więcej, ale niestety nogi przeszkadzają. Tylko zastanawiam się czy przypadkiem w tym czasie ( Porus ) słonie nie miały już jakiś elementów pancerzy. Zastanawiałem się nad dolepieniem czegoś z greenu ale ostatecznie dałem sobie spokój.
Usuń