Kolejna figurka ze świata Warhammer 40,000 skończona. Tym razem jest to Lemartes. Ogólne założenia przed malowaniem były takie, aby figurka była pomalowana zgodnie z Kanonem. Jednak w trakcie prac doszedłem do wniosku, że z czerwonym pistoletem i złotymi obramowaniami naramienników będzie prezentowała się lepiej. W oryginale oba te elementy są na czarno.
Czarny pancerz to tradycyjne malowanie krawędziami, zgodnie z tym poradnikiem :
Teraz kolej na Dantego, czyli dalej pozostaję w klimatach Krwawych Aniołów ;).
Znowu pozamiatałeś!
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszedł , zazdroszczę talentu :)
OdpowiedzUsuńDzięki chłopaki :)!
OdpowiedzUsuń