Niestety z moich planów ukończenia armii do 10 lipca nic nie wyszło. Przyczyną jest zwiększona liczba obowiązków jak i przyjemności ( np. czytanie książek, których trochę się uzbierało ) dlatego też na malowanie mam mniej czasu.
Jednak powoli kończę pozostałe figurki z armii Joannitów. Poniżej dowód.
Z ciekawostek to jeden koń miał mały wypadek, przy odrywaniu go do starej podstawki i "odpadły" mu nogi , ale nie takie rzeczy się naprawiało :D. Niebawem kolejne zdjęcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz