Poniżej prezentuję oddział włóczni. Ciężko poszaleć z malowaniem jak wszyscy w kolczugach i hełmach, a tkanin niewiele :).
Uznałem, iż włócznicy powinni być trochę bardziej kolorowi niż lekka piechota, ale nie aż tak jak rycerze. Zobaczymy jak wszystko razem będzie się prezentować.
Armię maluje mi się naprawdę szybko, myślę, że max za 3 tygodnie będzie skończona.
lovely! :o) you have mastered the colors/shades to perfection, you are an excellent painter
OdpowiedzUsuńThanks for kind words Phil :).
Usuń