środa, 27 maja 2015

Company Master Balthasar

W przerwie między malowaniem dzielnych żołnierzy napoleona, zdecydowałem się dokończyć Balthasara z Mrocznej Zemsty. 

Gdy zabierałem się do niego to najbardziej bałem się miecza. 

Przez dłuższy czas nie wiedziałem co chcę w ogóle namalować.Obawiałem się, że bez aerografu nie zrobię gładkich przejść. Jednak w pewnym momencie sobie uświadomiłem, że przecież można spróbować czegoś innego, ostre przejścia też mogą wyglądać elegancko. Więc zastosowałem technikę ciapania kreskami i kropkami. ( w przypadku miecza tylko kreskami :)).

To samo zrobiłem z pancerzem, koniec z gładkimi przejściami i malowaniem kilkudziesięciu warstw brudną wodą. Kreski i kropki poszły w ruch :P.


środa, 13 maja 2015

Bogowie Wojny - Napoleon początek przygody.

Ostatnio zainteresowałem się epoką napoleońską i nowym systemem o nazwie Bogowie Wojny : Napoleon. Malowanie tych figurek to dla mnie nowość. Po pierwsze inna skala, 1/72 i tworzywo, z którym trzeba się trochę "użerać". Druga to okres historyczny. Przy malowaniu musimy się starać, aby wszystko było historycznie zgodnie. Dobrze, że można liczyć na pomoc znawców epoki takich jak Fromhold, którzy z chęcią odpowiadają na pytania.

Dodatkowym bodźcem do pomalowania małej awangardy ( na początek ) jest konkurs modelarski. Organizowany przez wydawnictwo GM Boardgames i sklep Instytut Gier, we współpracy z Forum Strategie.

Link do prac biorących udział w konkursie. Czasu jest mało, rzeczy do malowania dużo więc szanse z wyrobieniem się w terminie małe, ale zobaczymy :)

Poniżej zdjęcia pierwszej figurki.

Z innej beczki : pomalowałem już harcowników do Kartaginy 15mm i zacząłem też Balthasara z W40. Niebawem pewnie wrzucę zdjęcia.


piątek, 1 maja 2015

Aspiring Champion

Na szybkości wrzucam zdjęcia figurki, którą przed chwilą skończyłem malować. Mój pierwszy czerwony chaosiak.

W założeniu miało być dużo czerwieni i złota. Dlatego też pysk na lewej nodze i na naramienniku nie mają "cielesnej" formy. Jedynie na toporze jest trochę skóry z okiem :).

Dodatkowo gdzieniegdzie wyrastają kostne elementy i jeszcze kilka oczek. Ehh ten chaos :).

W następnym poście opiszę jakich kolorków użyłem do pomalowania tej figurki. Teraz czas zbierać się na wesele :D.