sobota, 1 maja 2021

Azrael Supreme Grand Master of the Dark Angels

Dzisiaj przedstawiam efekt dalszego czyszczenia szuflady. Ta metalowa figurka dość długo zalegała w pudełku ale w końcu przyszła kolej i na nią. Pomyślałem, że przy malowaniu spróbuję poćwiczyć technikę NMM, mało szczegółów i duży miecz zachęcały do tego. Przy mieczu pomógł poradnik Giraldeza w którym znęcał się nad mieczem od Mephistona.

Podstawkę wziąłem od Micro Art Studio, ale musiałem ją trochę wyrównać pisakiem i dodać więcej czaszek. 

Teraz przyszedł czas na Raldorona 😁










7 komentarzy:

  1. Zdecydowanie dobrze zrobiło mu opuszczenie szuflady!

    Można prosić o kilka słów na temat malowania czaszek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Szeperd ! Mam świadomość że ten komentarz jest z maja ;).
      Czaszki maluję używając Skeleton bone od AP ewentualnie coś pochodnego, czasami zaczynam od ciemniejszego koloru. W tym wypadku mógłby to być flat earth od Vallejo. Wszystko washuję Sepią inkiem od Vallejo. Ewentualnie, jeżeli nie chcę aby wpadało wszystko za bardzo w sepię, mieszam ją ze Strong tone od AP. Potem rozjaśnienia :)

      Usuń
  2. Bardzo dziękuję za miłe słowa! Przepraszam, że tak późno :P

    OdpowiedzUsuń