środa, 17 października 2018

Captain Tycho Blood Angel

Moje ostatnie malowanie. 
Szczególnie zadowolony jestem ze sztandaru. Wszystko wyszło w miarę proporcjonalnie :).
A co to reszty, to standardowe malowanie metalikami, tak jak w przypadku wcześniejszych figurek np. Sanguinora. 
A nie pokazałem jeszcze co malowałem przez wakacje, po kolejnym poście, gdyż obecnie kończę malować kończę malować Mephistona z Krwawych Aniołów.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz